"Kiedy możemy zacząć?"

To chyba najczęstsze pytanie, jak zadają nam przyszłe Młode Pary przez telefon.

Niestety, najczęściej kiedy o to pytają, jest już za późno, aby przygotować pierwszy taniec tak, aby nie sprawiał im stresu, by był lekki, płynny.

Czasem nie da się podać idealnego terminu przez telefon - wszystko zależy od Was. Od tego, czy już coś tańczyliście, czy macie przysłowiowe "dwie lewe nogi". Często zależy to również od... miesiąca! Tak! Od maja do września mamy największy sezon, a co za tym idzie - wolne terminy są baaaardzo ograniczone, tak więc w tym czasie należy pojawić się na zajęciach dużo wcześniej, niż w przypadku pozostałych miesięcy w roku.

Gdybyśmy jednak mieli podać jedną, krótką i zwięzłą odpowiedź na zadanie w tytule pytanie, brzmiałaby ona tak: 3 miesiące.

Trzy miesiące przed Waszym Ślubem. Wówczas na pewno zdążymy przygotować wspólnie wszystko to, co sobie założymy na pierwszych zajęciach. Na pewno zdążymy umówić Was na odpowiednią w Waszym przypadku liczbę zajęć. Na pewno Wasz taniec będzie wyglądał perfekcyjnie, lekko i będzie zatańczony z uśmiechem na twarzy, ponieważ zdążycie na spokojnie (tak, na spokojnie!) opanować wszystkie potrzebne elementy.

A na tym nam właśnie zależy - abyście zatańczyli z uśmiechem i myślą w głowie "Jesteśmy świetnie przygotowani" :)

Nie czekajcie więc na ostatnią chwilę - wiele par pojawia się u nas 2-3 tygodnie przed ślubem. Nie mówimy, że nie da się w tym czasie nic przygotować :) Ale ryzyko, że nie opanujecie na czas potrzebnych kroków, a przez to zatańczycie sztywno i nerwowo jest wówczas o wiele większe.